Z przystani w Edfu do świątyni dojeżdzamy tradycyjną Kaleszą /kto nie opłaci stosownego bakszyszu
podobno wywożony jest na pustynię.../

|
Droga jest zakorkowana autobusami,samochodami i turystami z całego świata.
Jak w tym radzą sobie konne kalesze pozostaje zagadką egipcjan.

|
Po drodze mijamy bazar, z nieprzebraną ilością tradycyjnych strojów

|
Dwa posągi Horusa z czarnego granitu witają nas przed bramą Pylonu

|
Na fasadzie Pylonu Horus i Hathor występuje symetrycznie z obu stron

|
Nad wejściem fryz z uskrzydlonym dyskiem słonecznym i kobrami po bokach

|
W otworach widocznych w srzydłach Pylonu zatykane były flagi bóstw

|
Lewe skrzydło Pylonu. Tradycyjnie powtarzana postać zwycięskiego faraona .W jednej ręce
trzyma zwiazanych wrogów a w drugiej podniesionej - rózgę

|
Lustrzane odbicie na prawym skrzydle. Zwycięski faraon , Horus, Hathor.

|
Zabudowane do połowy kolumny PRONAOSU widziane z wielkiego dziedzińca

|
Każda kolumna w portykach bocznych dziedzińca jest oryginalna i nie powtarza się

|
Rzeźby na kolumnach są wypełnione oryginalną farbą - szokują kolory sprzed tysięcy lat

|
Wewnątrz na ścianach umieszczone są poematy opisujące boskie powstanie
świątyni i pojawiają się faraonowie w swych zwycięskich gestach.

|
Część płaskorzeźb została świadomie zniszczona gdyż obowiązujące religie się zmieniały...

|
Płaskorzeżby na zewnętrzym murze zachodnim

|
Bazar,palenie sziszy w czasie odpoczynku w pracy.

|
Plan obiektów w Edfu

|
Wewnątrz Edfu

|

|
Kopia barki z Edfu

|
Horus

|
A tu już dopływamy do Kom Ombo. Z oddali mogliśmy podziwiać wyłaniające się na wzgórzu ruiny swiątyni

|
I tutaj wita nas bazar .Podobno właśnie w KOM OMBO zakupów dokonuje się najkorzystniej ...

|
Sala Hypostylowa utworzona jest na papirusowych kolumnach

|
Na murze obok świątyni znajduje się prezentacja instrumentarim chirurgicznego z epoki rzymskiej

|
Trzy rzędy kolumn dzielą swiątynię na dwoje

|
Mijamy majestatyczne kolumny Pronaosu

|
Edfu - należy obok Karnaku i
Dajr al-Bahri za jeden z
najwspanialszych zabytków zachowanych w dolinie Nilu.
Obiekty Edfu swój dobry stan zawdzięczają temu, że były praktycznie całe zasypane piaskami pustyni.
Sanktuarium ma 137m długości.
|